04-23-2014, 18:22
Witam dziś o godzinie 19 na serverze miałem styczność z cziterstwem w czystej postaci . Opisze sytuację . Jak pewnie wielu już zdążyło na serverze się przekonać lubie okradać i niszczyć gildie w nietypowy sposób . Lubie tepać się do poszczególnych graczy , którzy często tą prośbę o teleportację akceptują i tak niszczę ich gildie zbijając powera itp . Dziś dzień jak co dzień tepam się do gracza Matix2000 , on akceptuje i zaczynam go klepać . Gość ruszył do ataku dosłownie 10 uderzeniami zniszczył mi praktycznie seta prot 4 . Nie miał na sobie efektu potki siły (to widać) , zjadłem koksa , set mi jeszcze nie padł serduszka zaczęły mi spadać jakbym koxa nie miał , wciskam f5 żeby widzieć postać z widoku 3 osoby i proszę co widzę ? Gość bijąc mnie i nie podskakując zadawał mi same krytyczne obrażenia (widać to po charakterystycznym gwiazdkach które unoszą się po uderzeniu krytycznym). Wiadomo jak się to skończyło , padłem. Pisze do tego gracza żeby oddał ity bo (skłamałem) mam nagranego jego nodusa . Gość się przestraszył i chciał mi te ity oddać , ale wiadomo kręcił że tam sie utopiły w lawie itp , tym was już zanudzał nie będę . Dla pewności wytepałem się do niego poraz drugi tracąc drugiego seta prot 4. Po chwili rozmowy z nim jawnie przyznał się do nodusa pisząc "Kiedyś już tu miałem bana za nodusa na tydzień , a teraz nic mi nie zrobią , bo kto ci uwierzy." Zróbcie z tym co chcecie , ja cziterstwa nie znosze i chciałbym odzyskać itemy które ten cziter mi zabrał swoją chorą nieczystą grą . Ogólnie straciłem na tego patałacha 2 sety prot 4 , 1 miecz ostrość V i 1 miecz 5/2 , 9 koksów , 2 perły endermana , 8 potek siły , kilof 4/3. Oczekuję sprawiedliwości i tępienia zczitowanych gnoi.